Kochane Różyczki!
Nawet nie wiecie jak się cieszę z tego wpisu. Przejmując Muzyczne Róże trochę się bałam. Czy podołam? A co jeśli znów stracę zapał do wszystkiego, albo zasypię się pracą? ALE, mam was, które mnie wspierają i zaserwowały mi tyle piosenek, że od razu mój humor się znacznie polepszył. Może po prostu kocham piosenki z bajek, a może to wasza zasługa? ;)
Pierwsza napisała do mnie Floss Ok ja wiem, że wszyscy już rzygają słysząc "MAM TE MOC, MAM TE MOOOC!" ale imo piosenka zwłaszcza w oryginale jest świetna no i sama bajka jakkolwiek by się jej nie miało dość jest w pewnym sensie przełomowa, po tylu latach Kopciuszków i innych Śnieżek, główna bohaterka słyszy od starszej siostry "nie możesz wyjść za kogoś kogo dopiero co poznałaś" no i książę jednak nie jest jak z bajki. To jest bajka dla dziewczynek XXIw. i trudno, że macie dość.
Floss, ja na serio to uwielbiam i moja rodzina swego czasu miała mnie zdecydowanie dość za słuchanie tego kiedy tylko mogłam i jak głośno mogłam. xD A wersję angielską wprost kocham, bo zdecydowanie bardziej do mnie przemawia. A wy jesteście też tego fankami?
Następną propozycję przesłała mi Kejra
Genialny owoc współpracy trzech legend, czyli Alana Menkena, Hansa Zimmera oraz Eltona Johna, dał światu jedną z najlepszych filmowych ścieżek dźwiękowych w historii kina. Muzyka i przede wszystkim piosenki z miejsca stały się klasyką. W niemałym stopniu przyczyniły się do ogromnego sukcesu tej animacji. Hakuna Matata stała się hymnem nie tylko pokolenia, ale każdego, kto potrzebuje w życiu wsparcia, czy miał gorszy dzień. O ile “Król lew” był wynikiem współpracy trzech wybitnych muzyków, tak w “Pocahontas” Alan Menken działał już sam i dał światu jedną z najwspanialszych ścieżek dźwiękowych w historii animacji. Przepiękne melodie i poruszające kompozycje stanowiły idealne tło do pokazania historii miłości Johna Smitha i córki indiańskiego wodza w pierwszych latach zasiedlania amerykańskiej ziemi. W Polskiej wersji głosu Pocahontas w piosenkach użyczała sama Edyta Górniak.
Znam osoby, które wytatuowały sobie Hakunę, więc w pełni się zgadzam, że jest ona swego rodzaju hymnem i bardzo się cieszę, że ją zaproponowałaś :) Kolorowy wiatr to zawsze moje must have na jednoosobowym karaoke jak jestem sama w domu i dzięki tobie teraz muszę ponownie przeciwstawiać się zewowi śpiewania razem z Edytą :D
KaMarlena napisała mi tak: Ciężko wybrać faworytów bo wiele jest wspaniałych, ale moje ulubione to Edyta górniak- Kolorowy wiatr oraz piosenka z calineczki. Po tym dostałam jeszcze drugą wiadomość, w której Marlena przesłała propozycję za Kolorowy wiatr i jest to Księżniczka Łabędzi
Szczerze muszę powiedzieć, że obydwie piosenki kojarzę, ale nigdy ich zbyt dokładnie nie przesłuchałam. Właśnie dla takich perełek pomyślałam o tej tematyce i nie zawiodłam się. Obie, według mnie, maja w sobie to "coś", więc z przyjemnością przesłucham to więcej niż jeden raz :P
Kolejną różyczką, która przesłała propozycję była Annemiek
Miałam w planach coś pięknego, ale smutnego. Jednak zmieniłam zdanie i podsyłam piosenkę, które myślę, że dotyczą nas wszystkich i naszych planów i nadziei na czas po pandemii. Druga piosenka, dotyczy tego, że mimo tego, że na świecie jest źle, nasze uczucia względem osób, na których nam zależy pozostają niezmienne.
Oh, jak ja chcę już wyruszyć ;) Chyba nigdy o tym nie pisałam, ale dość dużo jeżdżę w ramach wolontariatu na eventy po całej Polsce i niestety teraz wszystko mi odwołują, więc powiem szczerze, że wstrzeliłaś się w dziesiątkę. A jak wy dziewczyny? Czy jak brat niedźwiedź chciałybyście wyruszyć?
Uważam, że sama piosenka jest śliczna, a cała historia mnie urzekała za każdym razem jak to oglądałam.
I kolejna piosenka z Krainy Lodu w naszym zestawieniu! Byłam na tym w kinie i bardzo podobała mi się ta odsłona Olafa, którą przedstawiona jest w propozycji Ann. I nie wiem jak wy, ale ja czuję, że młodnieję wraz z budząca się przyrodą :)
Kolejną wiadomość przesłała Messembria Moją pierwszą propozycja jest krótka tytułowa piosenka ze Smerfów. To bajka mojego dzieciństwa i nie tylko moja zawsze świetnie się je oglądało i ten głos Gargamela był świetny ale to ta stara wersja bo później jakieś nowoczesne smerfy dodawali i to już nie było tego co tak się lubiło :) Moja druga propozycja to też tytułowa piosenka z Gumisów to była konkurencja dla smerfów :) też człowiek był wpatrzony w telewizor i oglądało się bajkę. Ale bajka bez czarnych charakterów to nie bajka uwielbiałam ogry i tego małego ogra i księcia bo bez tych złych postaci to bajki by nie było :) Ostatnią moja propozycja jest taka perełka wśród piosenek jest nią to. Piękna piosenka która podbiła ówczesne listy przebojów i też sama bajka była hitem kinowym. Co ciekawe ta bajkę tylko raz zobaczyłam bo znam oso y co oglądały ja x razy ;) dla mnie ta bajka była fajna, ciekawa ale tylko na raz :)
Mess!!! Smerfy i Gumisie to coś czego się nie spodziewałam, ale jak bardzo mi pasuje. Przypomniałaś mi jak z niecierpliwością czekałam na wieczorynki, a po wielu latach szukałam odcinków moich bajek dzieciństwa po internecie. No i oczywiście fenomenalna piosenka Eltona Johna, którą w sumie nie tak dawno wyłam do mikrofonu podczas wideo karaoke :D Dziękuję za świetne poprawienie dnia, bo potem łaziłam po domu i to śpiewałam
Krótką acz treściwą wiadomość dostałam od MalwinaNINI
Moja ulubiona to piosenka ze Shreka "Livin' La Vida Loca Scene" - Eddie Murphy i Antonio Banderas i wszystko jasne, nic nie trzeba pisać.
Sądzę, że masz rację - Osioł i Kot robią całą robotę i w sumie najlepiej po prostu tego słuchać :D Dziękuję za propozycję Shreka, który ma świetną oprawę muzyczną, a ten kawałek sprawia, że od razu zaczynam tańczyć.
Nasza Anita napisała tak Nie wiem czy mam ulubioną piosenkę z bajek, zwykle skupiam się na fabule niż na melodii. Ale jest jedna taka co przykuła moją uwagę. Proszę mnie tutaj źle nie zrozumieć, po prostu dla mnie jest bardzo zabawna. A mowa o pewnej kołysance z Hotelu Transylwania 2 :)
Pamiętam, że jak wychodziła pierwsza część to byłam sceptycznie nastawiona do pomysłu, ale finalnie polubiłam. A ta piosenka to mnie już w ogóle kupiła i bardzo ją lubię. Plus Drakula jest tu taki słodki <3
Kolejną propozycję dała nam Magda96
Nawet nie wiecie jak się cieszę z tego wpisu. Przejmując Muzyczne Róże trochę się bałam. Czy podołam? A co jeśli znów stracę zapał do wszystkiego, albo zasypię się pracą? ALE, mam was, które mnie wspierają i zaserwowały mi tyle piosenek, że od razu mój humor się znacznie polepszył. Może po prostu kocham piosenki z bajek, a może to wasza zasługa? ;)
Pierwsza napisała do mnie Floss Ok ja wiem, że wszyscy już rzygają słysząc "MAM TE MOC, MAM TE MOOOC!" ale imo piosenka zwłaszcza w oryginale jest świetna no i sama bajka jakkolwiek by się jej nie miało dość jest w pewnym sensie przełomowa, po tylu latach Kopciuszków i innych Śnieżek, główna bohaterka słyszy od starszej siostry "nie możesz wyjść za kogoś kogo dopiero co poznałaś" no i książę jednak nie jest jak z bajki. To jest bajka dla dziewczynek XXIw. i trudno, że macie dość.
Floss, ja na serio to uwielbiam i moja rodzina swego czasu miała mnie zdecydowanie dość za słuchanie tego kiedy tylko mogłam i jak głośno mogłam. xD A wersję angielską wprost kocham, bo zdecydowanie bardziej do mnie przemawia. A wy jesteście też tego fankami?
Następną propozycję przesłała mi Kejra
Genialny owoc współpracy trzech legend, czyli Alana Menkena, Hansa Zimmera oraz Eltona Johna, dał światu jedną z najlepszych filmowych ścieżek dźwiękowych w historii kina. Muzyka i przede wszystkim piosenki z miejsca stały się klasyką. W niemałym stopniu przyczyniły się do ogromnego sukcesu tej animacji. Hakuna Matata stała się hymnem nie tylko pokolenia, ale każdego, kto potrzebuje w życiu wsparcia, czy miał gorszy dzień. O ile “Król lew” był wynikiem współpracy trzech wybitnych muzyków, tak w “Pocahontas” Alan Menken działał już sam i dał światu jedną z najwspanialszych ścieżek dźwiękowych w historii animacji. Przepiękne melodie i poruszające kompozycje stanowiły idealne tło do pokazania historii miłości Johna Smitha i córki indiańskiego wodza w pierwszych latach zasiedlania amerykańskiej ziemi. W Polskiej wersji głosu Pocahontas w piosenkach użyczała sama Edyta Górniak.
Znam osoby, które wytatuowały sobie Hakunę, więc w pełni się zgadzam, że jest ona swego rodzaju hymnem i bardzo się cieszę, że ją zaproponowałaś :) Kolorowy wiatr to zawsze moje must have na jednoosobowym karaoke jak jestem sama w domu i dzięki tobie teraz muszę ponownie przeciwstawiać się zewowi śpiewania razem z Edytą :D
KaMarlena napisała mi tak: Ciężko wybrać faworytów bo wiele jest wspaniałych, ale moje ulubione to Edyta górniak- Kolorowy wiatr oraz piosenka z calineczki. Po tym dostałam jeszcze drugą wiadomość, w której Marlena przesłała propozycję za Kolorowy wiatr i jest to Księżniczka Łabędzi
Szczerze muszę powiedzieć, że obydwie piosenki kojarzę, ale nigdy ich zbyt dokładnie nie przesłuchałam. Właśnie dla takich perełek pomyślałam o tej tematyce i nie zawiodłam się. Obie, według mnie, maja w sobie to "coś", więc z przyjemnością przesłucham to więcej niż jeden raz :P
Kolejną różyczką, która przesłała propozycję była Annemiek
Miałam w planach coś pięknego, ale smutnego. Jednak zmieniłam zdanie i podsyłam piosenkę, które myślę, że dotyczą nas wszystkich i naszych planów i nadziei na czas po pandemii. Druga piosenka, dotyczy tego, że mimo tego, że na świecie jest źle, nasze uczucia względem osób, na których nam zależy pozostają niezmienne.
Oh, jak ja chcę już wyruszyć ;) Chyba nigdy o tym nie pisałam, ale dość dużo jeżdżę w ramach wolontariatu na eventy po całej Polsce i niestety teraz wszystko mi odwołują, więc powiem szczerze, że wstrzeliłaś się w dziesiątkę. A jak wy dziewczyny? Czy jak brat niedźwiedź chciałybyście wyruszyć?
Uważam, że sama piosenka jest śliczna, a cała historia mnie urzekała za każdym razem jak to oglądałam.
I kolejna piosenka z Krainy Lodu w naszym zestawieniu! Byłam na tym w kinie i bardzo podobała mi się ta odsłona Olafa, którą przedstawiona jest w propozycji Ann. I nie wiem jak wy, ale ja czuję, że młodnieję wraz z budząca się przyrodą :)
Kolejną wiadomość przesłała Messembria Moją pierwszą propozycja jest krótka tytułowa piosenka ze Smerfów. To bajka mojego dzieciństwa i nie tylko moja zawsze świetnie się je oglądało i ten głos Gargamela był świetny ale to ta stara wersja bo później jakieś nowoczesne smerfy dodawali i to już nie było tego co tak się lubiło :) Moja druga propozycja to też tytułowa piosenka z Gumisów to była konkurencja dla smerfów :) też człowiek był wpatrzony w telewizor i oglądało się bajkę. Ale bajka bez czarnych charakterów to nie bajka uwielbiałam ogry i tego małego ogra i księcia bo bez tych złych postaci to bajki by nie było :) Ostatnią moja propozycja jest taka perełka wśród piosenek jest nią to. Piękna piosenka która podbiła ówczesne listy przebojów i też sama bajka była hitem kinowym. Co ciekawe ta bajkę tylko raz zobaczyłam bo znam oso y co oglądały ja x razy ;) dla mnie ta bajka była fajna, ciekawa ale tylko na raz :)
Mess!!! Smerfy i Gumisie to coś czego się nie spodziewałam, ale jak bardzo mi pasuje. Przypomniałaś mi jak z niecierpliwością czekałam na wieczorynki, a po wielu latach szukałam odcinków moich bajek dzieciństwa po internecie. No i oczywiście fenomenalna piosenka Eltona Johna, którą w sumie nie tak dawno wyłam do mikrofonu podczas wideo karaoke :D Dziękuję za świetne poprawienie dnia, bo potem łaziłam po domu i to śpiewałam
Krótką acz treściwą wiadomość dostałam od MalwinaNINI
Moja ulubiona to piosenka ze Shreka "Livin' La Vida Loca Scene" - Eddie Murphy i Antonio Banderas i wszystko jasne, nic nie trzeba pisać.
Sądzę, że masz rację - Osioł i Kot robią całą robotę i w sumie najlepiej po prostu tego słuchać :D Dziękuję za propozycję Shreka, który ma świetną oprawę muzyczną, a ten kawałek sprawia, że od razu zaczynam tańczyć.
Nasza Anita napisała tak Nie wiem czy mam ulubioną piosenkę z bajek, zwykle skupiam się na fabule niż na melodii. Ale jest jedna taka co przykuła moją uwagę. Proszę mnie tutaj źle nie zrozumieć, po prostu dla mnie jest bardzo zabawna. A mowa o pewnej kołysance z Hotelu Transylwania 2 :)
Pamiętam, że jak wychodziła pierwsza część to byłam sceptycznie nastawiona do pomysłu, ale finalnie polubiłam. A ta piosenka to mnie już w ogóle kupiła i bardzo ją lubię. Plus Drakula jest tu taki słodki <3
Kolejną propozycję dała nam Magda96
Któż z was nie zna bajki Król Lew ? Film powstał 2 lata przed moimi urodzinami więc gdy zaczęłam ją oglądać była już stara ... Wersja animowana skradła moje serce i nawet wersja z 2019 roku nie przebiła pierwowzoru . Dziś moja ukochana bajka ma już 26 ! lat. Mój Franek ma raptem 14 miesięcy no prawie 15 już xd a gdy włączę mu tą bajkę siedzi i ogląda jak zaczarowany .
Piosenka Miłość rośnie wokół nas ... Moja ukochana <3
Nie wiedziałam, że ta wersja jest tak ładna! Pamiętam, że nawet mi się podobała w bajce jak ją oglądałam będąc mała. Niestety nie miałam ochoty obejrzeć tej nowszej wersji, więc nie jestem w stanie porównać. Ale skoro twój syn słucha jak zaczarowany to coś w tym musi być ;)
PS uwielbiam imię twojego syna <3
Inne ciekawe piosenki podesłała Less
Osobiście uwielbiam "Chwytam wiatr" z Meridy Walecznej tak samo zresztą jak całą bajkę, a przede wszystkim jej bohaterkę oraz "Nie bój się chcieć" ze Zwierzogrodu (fabuła tej bajki i zwroty akcji nieustannie mnie zachwycają). Piosenkę kocham zarówno w wersji oryginalnej w wykonaniu Shakiry jak i przetłumaczonej na polski.
Och, trafiłaś u mnie z obydwoma xD Do Meridy mam specyficzny sentyment, bo jest taka ludzka i popełnia błędy, a ta piosenka swego czasu mnie inspirowała.
Zwierzogród obejrzałam całkiem niedawno (dosłownie 2 tygodnie temu?) i muszę się przyznać, że dzięki tobie poznałam polską wersję tej piosenki xD Aktualnie wszystko oglądam po angielsku w ramach ćwiczenia słuchu i nawet nie pomyślałam żeby sprawdzić polską wersje tego. Sam tekst mi się bardzo podoba, a energetyczność tej piosenki jest świetna :)
A teraz uwaga kochane, na scenę wchodzi Camelie xD (kocham cię, wiesz?)
Dobra, poddaję się. Spędziłam 2 tygodnie szukając idealnej ulubionej piosenki z bajki ale niestety poległam. Problem polega na tym, że nigdy nie byłam dzieckiem oglądającym bajki. Żyjemy w czasach masowego przekazu popkultury i zakładamy, że każdy na pewnym etapie robił i znał podobne rzeczy. Jako dziecko oglądałam nieme czeskie bajki, później były to wieczorynki i jakieś VHS, które raczej nie były śpiewne i oryginalne. Raczej były to tanie polskie wersje rysowanych bajek. W późniejszym okresie mój wujek zdobył 2 płyty Tarzana i Mulan, a później w jakiejś gazecie od cioci dostałam Tristana i Izoldę (to ładne, 2 płytowe, animowane wydanie z niebieskim skrzatem). Coś takiego jak Disney Channel i bajki dla dzieci znałam dopiero od 4 klasy podstawówki co jest strasznie późno i oczywiście chcąc dopasować się do społeczeństwa szkolnego nadrobiłam bajki Barbie, Disneya i inne (ale myślę, że było to gdzieś koło 15 roku życia) I od razu mówię, że dalej nie widziałam tego osławionego kopciuszka czy śpiącej królewny. Dodatkowo, robiąc intensywny research dowiedziałam się, że większość moich let's call it "najpiękniejszych piosenek z bajek" nie pochodzi wcale z bajek #SoSad. W związku z czym, musiałam odrzucić dobre 90% JużNieBajkowego repertuaru. Potem wyszło, że to co uważałam za piękne jest tak naprawdę normalne i zachwycam się tym bo tego nie znałam. Zostałam więc przy prostocie wspomnień, odrzuciłam to najpiękniejsze i po prostu wysyłam to co pamiętam. Pierwszy utwór, który wygrzebałam pochodzi z polskiej wersji dubbingowej z 1999 Wybrałam go dlatego, że jak mam doła egzystencjalnego to słuchając wersji ang, hiszp (latam i esp) lub włoskiej to zawsze myślami tekst ucieka mi w sentymentalną polską wersję. Drugi utwór wybrałam dlatego, że jak myślę o tej bajce to myślę o mojej młodszej siostrze, która zawsze kochała bajki i oglądała je co sobotę o 10 na pełen regulator i śpiewała każdą z tej bajek. Żeby nie było, że nie znam tych kultowych piosenek z bajek to podrzucę jeszcze perełkę, dzięki której znam te piosenki chodź tak jak mówiłam kopciuszka nie widziałam (wyj wersja z 2015 ale lavender blue nie jest piosenką z bajki). Pisząc te wszystkie wiadomości przypomniałam sobie o jeszcze jednej piosence, która wygrała z Dwa Głosy i I Am A Girl Like You in poli Mam nadzieję, że jednak podołałam temu zadaniu bo w miarę pisania wiadomości jednak coś się tam otwierało i odblokowało i znalazłam to co mi pasuje na najpiękniejszą piosenkę z bajek (jeżeli oczywiście to się zalicza do piosenki)
Wash Your Hands!
Hmm, autor wyczerpał temat xD
Po pierwsze, uważam że powinnyście wiedzieć, że przez te dwa tygodnie w miarę równych odstępach czasu dostawałam wiadomości od Cam, że poszukiwania trwają. Te, które śledzą chat zapewne widziały moją radochę z jej skonfundowania "ale czym jest dokładnie piosenka z bajki" (luźna interpretacja słów naszej bogini). Jak też wyjaśniałam na chacie - zrobiłam to specjalnie. Byłam ciekawa jak zinterpretujecie tak szeroką tematykę i jakie wyniki dostanę. Przekrój tego co mi przyszło do głowy zaproponowała wam właśnie Cam :D
Tarzana kiedyś bardzo lubiłam, ale średnio pamiętałam tę piosenkę jednak patrząc na twoje poprzednie propozycje do MR i SMR całkiem mi to do ciebie pasuje. Swoim drugim utworem zabrałaś mi moją pierwszą myśl na moją propozycję - KOCHAM i Mulan i księżniczki, a jako zawsze ta "niezwyczajna" wielokrotnie utożsamiałam się z nimi. :') Perełkę miałam sobie zostawić na koniec, ale jak już idę kolejnością to teraz ona - dziękuję!! <3 Jest piękna i jestem pod wielkim wrażeniem, tak na prawdę. Od jakiegoś roku odkrywam uroki Broadwayu i właśnie zachęciłaś mnie do kolejnych poszukiwań. Na koniec podałaś Barbie i mogę cię zapewnić, że ja zaczęłam ją oglądać mając 17 lat i nadal lubię do niej wracać. Również z powodu soundtracku :)
Na koniec (wyczekiwana) Diśś
W sumie na ostatnią chwilę bo wymysliłam jaką piosenkę wybiorę już jakiś czas temu i zapomniałam jaka to była :D Więc na szybko coś co mi się przypomniało też :) Wycinek z bajki, bo tylko do niej nagrane, więc musisz wybaczyć początkową gadkę - Fineasz i Ferb - Tańczę sobie w słońcu. Nie wiem czemu mi się tak spodobała, po prostu chyba jest bardzo pozytywna i mi się wkręciła :D
Dziękuję kochana za tak pozytywny akcent <3 Sama uwielbiam Fineasza i Ferba, a piosenki, które się u nich pojawiają zawsze są ciekawe. Ta jest jeszcze taka cieplutka, a Fredce w teledysku się wszystko udaje, więc tym bardziej miło :D
Tak więc, drogie różyczki - zaszalałyśmy.
Nie spodziewałam się aż TAK dużego odzewu, dlatego każdej z was niezmiernie dziękuję. Mam nadzieję, że widać ile radości mi tym sprawiłyście, bo kończąc to pisać siedzę na łóżku i się uśmiecham jak głupia. Liczę, że i wam mój pomysł się spodobał, a samo wykonanie nie zanudziło, bo trochę się rozpisałam :/
Jeśli macie jakieś pomysły lub chciałybyście żebym zmieniła w swoim sposobie prowadzenia postów to proszę - napiszcie. Feedback jest dla mnie bardzo ważny i chciałabym wiedzieć czy wam się podobało. :)
Na sam koniec (już na prawdę!) podrzucę wam swoje dwie propozycje.
Jestem pracoholikiem z rodziny pracoholików, dlatego zakochałam się w Tinie od pierwszej sceny :) A tu się z nią tak utożsamiam, że pomyślałam iż będzie to świetna propozycja :D
Druga - przez moje rosyjskie korzenie. Anastazję poznałam dość późno i przypadkiem dlatego tą piosenką dzielę się z każdym. Oczywiście po angielsku, bo jakoś bardziej mi się podoba.
Długo myślałam nad wyborem kolejnej tematyki i mam nadzieję, że wam się spodoba.
Uwaga, oficjalnie ogłaszam, że następnym tematem przewodnim będą "piosenki o mnie", czyli takie, z którymi się utożsamiacie, które pokazałybyście komuś gdyby się spytał jaką piosenką byście się opisały lub takie, po których usłyszeniu miałyście takie wow, bo właśnie was całkowicie oddała.
Liczę, że nie będzie to za trudne choć mi samej na razie nic konkretnego nie przychodzi do głowy xD Czuję, że będzie wesoło :P
Macie czas do niedzieli 10 maja, standardowo do 20 :)
Do zobaczenia w wiadomościach i gratuluję tym, którzy to przeczytali
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz