poniedziałek, 14 stycznia 2019

Trzynasty Kącik Muzycznych Róż

Witam Was w Nowym Roku. Jak ten czas szybko leci, już nawet nie chodzi o 2019, ale to, że dziś już drugi tydzień stycznia. Ale żeby nie było, bzdetów tutaj nie będę pisać, tylko krótko i na temat.
Skoro mamy już 2019, a Muzyczne Róże od pewnego czasu istnieją, to przede wszystkim dziękuję wszystkim za dołożenie tej cegiełki, by stworzyć takie nasze miejsce, gdzie można dzielić się muzyką. Tak samo chciałam podziękować za dołączenie się do Muzycznego Kalendarza, szału nie było, wiadomo nie ten czas, ale i tak dzięki Wam za to
J
Druga sprawa – Muzyczne Róże planowane były co tydzień, ale życie to życie. Muszę to zmienić i postarać się wrzucać coś co dwa tygodnie. Mam nadzieję (wciąż ją mam) nie robić takich długich przerw. Wiadomo gra grą, ale jak otrzymuję wiadomości, że Muzyczne Róże są moje, no to aż głupio się człowiekowi robi :)
Po trzecie i to nowość – rezygnuję z sond :) Nie będę nikogo zmuszać by dodatkowo klikał, wystarczy jak będziecie podsyłać swoje propozycje i dalej będzie nam się ten Kącik trzymał.
A skoro już sobie pogadałam i wprowadziłam Was z Muzyczne Róże 2019, to zaczynam Motywacyjne Piosenki, które będą krótkie, bowiem ze swoją piosenką dzielą się z nami Flossia i Dissia oraz okazyjnie ja :)


Zaczynamy od Flossi, która pisała, że jak tylko przeczytała „obowiązującą” tematykę to ręce jej opadły. Już myślałam, że przesadziłam, a okazało się, że Floss ma problem z wyborem, ponieważ muzyki słucha przy wszystkim co robi. Wysłała nam jednak to, co puszcza sobie napoczątek biegów na bieżni. Przekazuje nam informację, że sam utwór może nie jest zbyt motywujący, ale jej pasuje. A to najważniejsze!
No i ja ten wybór popieram. Nie dziwię się, że to leci podczas bieżni. Normalnie jak jakiś soundtrack z serialu, kiedy bohater coś schrzanił i biegnie prosto przed siebie, taranuje innych ludzi, wpada na różne rzeczy, aż się nie zmęczy. Tak, zdecydowanie za dużo seriali :)

Dissia dzieli się z nami motywującą piosenką, którą wybrała podczas sprzątania i słuchania radia. Tą nutą okazała się być...  No muszę zacytować naszą Diss! „Pomiędzy tymi wszystkimi piosenkami tylko ta mnie porwała do tańca z czymkolwiek ja wtedy sprzątałam podśpiewując sobie Beat it! Beat it! :D” Ja nie mam nic do dodania :) Stare hity to jednak stare hity.

Gdybym mogła biegać, to biegałabym właśnie przy tym. A tak poważnie, to lubię przy takich rytmach wieszać pranie. A i przeszukiwanie internetu też jest super :) To tak z humorem, ponieważ mało która z nas ma jakąś motywacyjną nutkę. Chyba, że macie, a się z nami nie podzieliłyście, to buu :(

Co do wyników z ankiety poprzedniego Kącika – nawet jeżeli miałyby być ostatnie, to po prostu ich nie ma, ponieważ nie było ani jednego głosu :)

Postanowiłam, że kolejną kategorią będą losowe – może znalazłyście już coś super w tym 2019? Zgłoszenia przyjmuję do poniedziałku 21.01, także macie dużo czasu. Zapraszam Was wszystkie bardzo serdecznie :)

A skoro „widzimy się” dopiero teraz, to krótko życzę Wam naprawdę dużo dobrego w tym 2019 :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz