czwartek, 14 lutego 2019

Szesnasty Kącik Muzycznych Róż

Drogie Różyczki,
Witajcie w walentynkowej odsłonie Muzycznych Róż. To nasze pierwsze wspólne Walentynki, ponieważ nasz klub cztery dni temu obchodził dopiero (albo już!) rok, a moja rocznica minęła wczoraj :) Niestety wcześniej nie istniały Muzyczne Róże, dlatego razem świętujemy dzisiaj :) Ale co się odwlecze, to nie uciecze.
Prosiłam Was o piosenki o miłości, ale miłości wszelakiej. Dlatego podsyłałyście co chciałyście i bardzo Wam za to dziękuję. Nie przedłużając, bo właśnie dziś zaczynamy „miłosny” weekend, dla Was propozycje przy czym tu sobie zasiąść.

Pierwsza była nasza Flossia. Przyznała się, że posiada swoją listę najlepszych piosenek o miłości, a to co nam podesłała jest u niej numerem trzy. Pierwsza jest zbyt oklepana, a druga to LDR, której nie podeśle, bo wystarczy, że przesadza z WT. Droga Flossiu – nie wydaje mi się :) Możesz nas częstować swoimi perełkami kiedy tylko zechcesz. Prawda Różyczki?
Tak, a teraz skopiuję jej opinię: „Nightwish rzadko pozwala Marco śpiewać, a szkoda, bo utwór promujący Liekse dużo zyskuje śpiewany męskim głosem”.
Od pierwszych momentów spokój… Lubię coś takiego. Idealna na cały weekend, potwierdzam sama :) Będę sobie do tego wracać, bo to jest po prostu cudo!

Druga Dissia podsyła nam piosenkę, którą gnębiła ze trzy dni (kiedy tylko może mieć słuchawki na uszach) i podsyła nam coś, przez co czuła już ten miłosny klimat na dobre przed 14.02 :D
Pierwsze co sobie pomyślałam to: „znowu Azjaci”. Nie jestem rasistką, ani nic w tym stylu, tylko w moim życiu trochę ostatnio się ich pojawiło, a tutaj w teledysku znowu Azjaci :D Piosenka kompletnie nie mój styl, nie słucham Seleny i innych gwiazd, ale do końca można wytrzymać. No nie będę Wam marudzić, sprawdźcie same :)

Trzecia okazała się Anita, która podesłała nam Il Volo – Musica che resta
I co ciekawe, czwarta Camelie również podesłała  nam tą samą pioseneczkę, choć w innym wydaniu, ale zmieniła na inny utwór Il Volo oczywiście ;)
Co do „Musica che resta” to od początku czuć tutaj włoskość. To coś, co wciąż przyciąga mnie do tego kraju, języka itd. mimo wielkich kryzysów. Gdyby mi tak jakiś Włoch zaśpiewał to chyba bym normalnie padła. Coś śmiesznego – po zakończeniu filmiku wyskoczyła mi reklama o mokrym kaszlu. Jakaś aluzja czy coś? :D Zobaczcie co Wam zaproponuje youtube :D


A teraz czas na Camelie, która proponuje nam „Ancora”, a ciągle mi się wydaje, że ta piosenka już była, ale to może dlatego, że można dużo ich znaleźć jak śpiewają na żywo, dlatego pewnie tak się wydaje. Masło maślane <3
A teraz uwaga, przemowa Camelie :D „Dobra poddaje się. Długo biłam się z myślami czy wysłać Musica che resta bo piosenka tak śrenia (chodź mimowolnie łapię się na wracaniu do niej) ale tekst ma piękny o miłości. Potem Obstawiałam Grande Amore bo przecież Grande Amore. Na koniec stwierdziłam, ze może wyślę Wam Ancora bo kocham saksofon w trakcie 2 zwrotki i stopniowany brigde ale utknęłamI tak siedze i myślę co tu podesłać z 10 lat piosenek o miłości, przeróżnej, od kochanków, zakazaną, romantyczną, odległą, rodzinną. I wymysliłam że drążacą ręką decyduję się na musica che resta głównie ze względu na ostatnie wydarzenia wokół festivalu w Sanremo a tekst tej piosenki idealnie pasuje do fali miłości i wsparcia tsunami jaka polała się na instagramie il volo.” Nie mogłam opuścić tego monologu i postanowiłam wrzucić to, co również dotyczy wcześniejszej piosenki.

A teraz czas na mnie. Wiadomo Walentynki i te sprawy, ale jutro już Dzień Singla i że ja właśnie „świętuję” 15.02, to wyślę Wam coś takiego. Może znacie, chociaż ja poznałam dopiero dzięki filmikom dotyczącym pary Rory&Logan z Gilmore Girls (tak, ten serial to lata 2000-2007, ale ich kontynuacja to już 2016 ;) - i przyznaję się, że ja kocham takie starocie!). Podesłałabym ten filmik, ale nie chcę niczego zdradzać, może któraś z Was chce to jeszcze obejrzeć :) W każdym razie, niezbyt to „szczęśliwa” piosenka i kocham ją za ten głos i za to, że w połączeniu z tym filmikiem po prostu doprowadziła mnie do łez.
Różyczki, oto Leave Your Lover.
PS. Kocham Logana, a w tej roli Matt Czuchry <3

A teraz przypominam o następnej tematyce, która już została ogłoszona. Proszę Was o piosenki, których nienawidzicie, z różnych względów. Może to się nawet tyczyć teledysku tej piosenki. Cokolwiek Was denerwuje – przesyłajcie, podenerwujemy się wspólnie :D Na zgłoszenia czekam do 22.02, to macie sporo czasu. Ale na pewno wiecie co chcecie podesłać ;)
No to do następnego razu! 

sobota, 9 lutego 2019

Nieobecności Luty

W styczniu nikt mi nieobecności nie zgłaszał, a i ja nie widzę powodu by wpisywać tutaj te trwające krócej niż dwa dni,no i miałam teraz okres zaliczeń to bez bicia przyznaję, że nie chciało mi się na bieżąco tego spisywać jednak od 14 lutego postaram się już regularnie obecności sprawdzać i odnotowywać te dłuższe w zakładce, tak żeby mieć rozeznanie 

Nieobecności zgłoszone luty:
 Magda96- urlop macierzyński na czas nieokreślony (i niech nasza młoda mama trzyma się ciepło <3)
Miffi- czas nieokreślony 
dora123- 12- 17.02

Nieobecności niezgłoszone:
Stan na 20.02.19r.
Clara- nieobecna od 12 dni, na profilu pojawia się informacja, że jest na wakacjach, ja jednak żadnej wiadomości nie dostałam
Kennedy- nieobecna od 3 dni  
Stan na 27.02.19r. 
Vikiii- nieobecna od 6 dni
Clara- nadal na wakacjach (od 19dni)
Kennedy- nieobecna od 10 dni
Solerin- nieobecna od 3 dni 

Pierwsze becikowe w klubie

Dzień dobry Drogie Różyczki!

Z każdym dniem jesteśmy coraz bliżej pierwszych urodzin klubu ale w naszym gronie od niedawna jest ktoś kto na swój roczek będzie musiał czekać aż do 2020. Z tej okazji chciałam przekazać wam radosną nowinę. (po kliknięciu w zdjęcie, zrobi się większe)


Od godziny 14:45 tego czwartku w naszym klubie będzie +1 bez względu na aktualny stan licznika gościnności. Z tego powodu pragnę przedstawić Wam najmłodszego członka Red Roses


Mamusia (Magda96) i dziecko mają się dobrze. Dni spędzają na odpoczynku i regeneracji sił.  (przyznać się, kto zrobił Awww na widok tego cudnego bobasa? bo ja tak :) ) 

Żeby nie było, że CamPoczta działa tylko w jedną stronę to dla Madzi mamy małą wiązankę życzeń od dziewczyn z klubu. Bardzo dziękuję tym, które odpowiedziały na moją prośbę (jedne życzenia am mi usunęło (wrrr)) Jesteście Super!


Proszę mamy, opiekunki i lekarzy o wsparcie dla świeżo upieczonej mamusi!
Cam^^

Tu che sei la forza e il coraggio
La meta in un viaggio, Il senso dei giorni miei
Io ci saro da ora e per sempre


poniedziałek, 4 lutego 2019

Piętnasty Kącik Muzycznych Róż

Przed nami piętnastka, a ja od razu przejdę do rzeczy, czyli naszych nowych Muzycznych Róż. Nie ma co przedłużać, zaczynamy :)

Dissia napisała tak: „Czekałam na kategorię w tym temacie, bo miałam już od dawna przygotowaną piosenkę i tak sobie czekała.  Nie przedłużając, podrzucam polskie ale nie po polsku Sorry Boys - Phoenix, szczególnie refren w tej piosence uwielbiam”
No to słuchamy :) To naprawdę polski zespół? Czy to naprawdę znajdowało się jako podkład w zwiastunie odcinków Przepisu na życie? To było już tak dawno temu. Ale co Wam powiem, to Wam powiem, że Wy mnie ciągle zaskakujecie :) Po raz kolejny dzięki Wam za to :)

Flossia również skomentowała o tematyce: „Jak zobaczyłam temat to sobie w myślach zaśmieszkowałam, czy ten dech ma zapierać nam czy wykonawcy, a później pomyślałam "why not both?". Obiecałam sobie, że nie będę za często wrzucać WT, ale teraz po prostu nie mogę zrobić inaczej”
No skoro to zapiera dech w piersiach, niezależnie od tego, cóż to jest, to koniecznie musimy tego wysłuchać :D Może trochę przesadzam, ale to jest moje odczucie. Jak słucham WT czuję, jakby śpiewał jakiś Anioł. Nie taki wiecie, cherubinek, ale taka kobieta Anioł. Fajne uczucie :)

Anita przedstawia nam swoją piosenkę, pisząc tak: „Kiedy pierwszy raz usłyszałam tę piosenkę, już po kilku dźwiękach wiedziałam, że znajdzie ona zaszczytne miejsce w mojej plejliście. Wpadła mi do ucha i nie chce z niego wyjść :D Uwielbiam te rytmy, jak tylko ją słyszę od razu mam ochotę potańczyć.” Przed Wami: CNCO, Little Mix – Reggaeton Lento
Potwierdzam, bardzo taneczna :) Znowu zamarzyły mi się wakacje gdzieś na południu, chociaż gdy pomyślę o wysokich temperaturach to już mi się odechciewa. Ale czy w pozostałe pory roku nie można szaleć? :)

A przed Wami, na koniec – moja propozycja. Piosenka stara, Ameryki tutaj nie odkrywam, ale od 4:00 po prostu odlatuję i ciągle mi tego mało, dlatego zapętlam i piosenka może lecieć i lecieć. Nie będę Wam tutaj nic więcej pisać, po prostu zerknijcie. A może i wyłączycie się na prawie 6 minut, tak jak i ja?

Pozwolę sobie na pójście do przodu :) I oprócz podanej następnej kategorii, chciałabym również przekazać tematykę następnej następnej :) To nie tak, że w 16. Muzycznych Różach nie będę przypominać o kolejnej odsłonie naszej zabawy. Po prostu podaję z lekkim wyprzedzeniem, co tu się będzie u nas działo.
A kategoria ze specjalnych 16. Muzycznych Róż to miłość. Do niej zgłoszenia kończę przyjmować 13.02, standardowo do północy, dlatego to będzie miłosny weekend. Jeżeli ktoś ma uczulenie na to komercyjne święto, to może wysyłać piosenki dotyczące miłości do siebie (jakkolwiek by to nie zabrzmiało, wiecie o co chodzi). W końcu Dzień Singla (15.02) też jest, a miłość to miłość :)
I tak tematyka 17. Muzycznych Róż to nienawistne piosenki. Takie, których nie potraficie przeżyć. I przy których na pewno nie będziecie jeść pizzy (jakby któraś z Was nie wiedziała, to 9.02 jest Międzynarodowy Dzień Pizzy!) Z jakich by to nie było powodów, że akurat tej piosenki nie możecie „zdzierżyć” – wszystko się tutaj wpisze :) Zgłoszenia przyjmuję do 22.02.
Wytyczne już są, a ja powiem jeszcze tyle, że możecie wysyłać mi to w jednej wiadomości, tylko koniecznie napiszcie, która piosenka do których Muzycznych Róż :)

I tyle na dzisiaj. Do napisania wkrótce :) 

piątek, 1 lutego 2019

Składki Styczeń 2019

Nowy Rok - Nowa Ja, a przynajmniej tak mówią... :p
Dla niektórych może ten rok okaże się lepszy składkowo i nie będą już zalegać a inny utrzymają swój porządny stan wpłat :D

No ale koniec gadania, jeszcze tylko jedno - w grudniu robiąc listy na styczeń zrobiłam błąd, naliczyłam składkę dolarową normalną po 5000$ a nie po 2000$ za tydzień, już to poprawiłam a osoby, które wpłaciły tak jak było wypisane mają spokój z dolarami na cały luty :p

Osoby zalegające:

Victoria_Cavastian - 10 szmaragdów
Vikiii - 3 781$ i 42 szmaragdy
Magda96 - 3 szmaragdy
szantu - 6000$ i 9 szmaragdów
Nataa - 40 szmaragdów
Valeua - 10 szmaragdów
Szelma - 10 szmaragdów
Eastera - 6 szmaragdów
Laura0621 - 7161$ i 9 szmaragdów
Yzalbe - 10 szmaragdów

Podsumowanie składek:


Listy na luty: